Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... że niby trzeba cały tydzień przepracować??

pięknie. Poczułam się jak na letniej łące pełnej kwiatów i motyli. A jaki masz brzyszek umięśnionu od tych tańców. Super. Pozdrówka

witaj Małgosiu...czy aby wy nie tańczycie Tańców Indyjskich coś w stylu bollywood?? Jeżeli tak to chętnie wybrałabym się na jakiś występ by nie tylko popatrzeć na taniec ale by i wsłuchać się w muzykę. Może jestem dziwna ale muzyka i taniec w ich kulturze bardzo do mnie przemawia. Oczywiście lubię słuchać i oglądać jednak nie umiem W OGÓLE tańczyć nie mówiąc by tańczyć jak Boginie. Podziwiam, i cieszę się, że impreza się udała a przede wszystkim, za to , że to robicie :)

są wasze/Twoje ,czy 'służbowe'? Popatrzyłam wczoraj w sklepach internetowych ze strojami indyjskimi....ale to ciuch.A ciuch musi leżeć ,więc muszę się wybrać do prawdziwego sklepu,pomierzyć, no i tych dzwoneczków na nogi na ręce i na biodra nakupować,coby dzwonić przy ruszaniu kuperkiem....Zazdroszczę kolorowości...i te skrzydła motyla...Cudo!

jak z innego świata , przepięknie !!!!

żałuję, że nie widziałam, na fotkach super to wygląda :)

Kurcze jakie fajne kiecki i ogolnie sliczne takie kolorowe az duszyczka sie raduje.Chcialabym kiedys zobaczyc ten wasz pokaz.

Gratulacje!!! Jestem pod wielkim wrażeniem zdjęć! Buziaczki!

niestety zaczął sie kolejny dzien , jeszcze 5 dni i weekend :P

Zdjęcia piękne, tancerki też, widać że pokaz na wysokim poziomie. Gratuluję. Pozdrawiam