SŁONECZKO pozytywnie nastraja.....
Choć wiem, że kolejna moja wypłata z kopalni pójdzie na wypłaty dla moich dziewczyn....
no i musze sie sama pocieszać: dam rade, dam rade, dam rade......!!!!! bo jeśli nie ja, to kto????!!!
Wczoraj komunia Chrześnika, zostało w portfelu kilka złotych. Wydałam kase, zdobyłam kilogramy! i to jest dopiero transakcja życia!!!!!
Dzisiaj od rana ścisła dietka!
Śniadanko: dwie kromeczki chleba ciemnego z chudym twarogiem i pomidorem;
II śniadanko: jedna kromka chleba ciemnego i rybka w sosie pomidorowym.
Obiad (będzie): sałata lodowa cała i pomidor pół(bo mi zostało ze śnidania, a jestem jeszcze w pracy)
Podwieczorek (będzie około 16.00): jogurt 0% 200 gram + łyżka dżemu niskosłodzonego + otręby owsiane.
Kolacja (będzie około 19.00 - nie dam rady wcześniej!): warzywa gotowane + 1 jajko lub dwa plasterki szyki drobiowej.
WODA, WODA, WODA!!!! MUSZE TO WSZYSTKO WYPŁUKAĆ Z SIEBIE!!!!
bo wczoraj i ciasto, i dwa rodzaje mięsa na obiad, i 4 kluski, i sałatki z majonezem, i ciasto!, i ciasto!, i ciasto! FUJ !!!!! jaka jestem obrzydliwa!
do soboty muszę zjechać 2 kilogramy!!!!, bo dzisiaj na wadze 82,1 kg !!!!!!!!
Trzymajcie kciuki, ja też będę trzymać za Was. Buziolki.....
kitkatka
10 maja 2011, 00:18zaraz obrzydliwa? Bo się najadłaś? Musiało być pyszne. Pozdrówka
Karampuk
9 maja 2011, 19:34no jasne ze dasz radę!! za wszystkim
kotkaGapcia
9 maja 2011, 17:58Dasz radę i z dietą i ze wszystkim, jesteś bardzo dzielna dziewczynka, trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki. Pozdrawiam
Magdula76
9 maja 2011, 13:40zawsze trzymam za Ciebie kciuki:) dasz rade!!!Buziaki
malgonia42
9 maja 2011, 13:33czasami robimy transakcje życia, ale grunt że było przyjemnie. Powodzenia
izulka710
9 maja 2011, 13:23oczywiście trzymam za Ciebie kciuki gliwiczanko:))
sevenred
9 maja 2011, 12:58przynajmniej 2 dni odchorowuję - nawet nie muszę sobie narzucać ograniczeń, bo konam :/ Trzymam kciuki za szybki wypłukanie ;)
marta3114
9 maja 2011, 11:02dasz radę!!!!!!
pollla
9 maja 2011, 10:50nic nie pozostaje jak zbierać dupke w troki i do roboty!!lepsze to niż stanie w miejscu
karioka97
9 maja 2011, 10:40damy radę :)
savelianka
9 maja 2011, 10:35trzymam kciuki:)) do obiadu dorzuć jakieś mięsko,a będzie idealne meny:))
polishpsycho32
9 maja 2011, 10:26powodzenia ...2 kg to duzo...nie glodz sie bo to tez daje potem tylko jojo...na obiadek oprocz salaty ...moze kawalek ugotowanego kurczaczka..bialko spala tluszcz,Zycze ci kochana wytrwalosci...i glowa do gory