tak trochę dziwnie zaczynać od wtorku,
w weekend nie jadłam słodyczy, nie jadłam ziemniaków, pieczywa, ryżu, nic tłustego..., a i tak czuję się ciężko.... wagi nie mam, nie mogę tego sprawdzić!! :-)
chyba wieczorem dowaliłam serkiem wiejskim LEKKIM i trzema parówkami drobiowymi, ale kurede, jaka szczęśliwa poszłam spać!!! a dzisiaj JEDEN, WIELKI WYRZUT SUMIENIA!!!!!
Piję kawę, zjadam kanapkę z pomidorem (bez masła), ciekawe czy wieczór będzie równie udany dietkowo?????
a do Świąt tylko 8 tygodni!!!! czyli 8 kg powinnam się pozbyć!!! Musze się skupić!!! :-)
pozdrowionka.
milenamiss
3 listopada 2010, 00:01jakie ładne nowe zdjęcie, uwielbiam białe bluzeczki :))))))))))))))))
grazia1966
2 listopada 2010, 21:45wielki podziw za weekend bez słodyczy :) ja niestety miałam weekend własnie ze slodyczami :( a ze waga zepsuta ???? tylko sobie z tego powodu nie odpuśc a wręcz przeciwnie, staraj sie conajmniej tak jak do tej pory :)
Aaliyah22
2 listopada 2010, 13:56Dasz rade!! Gratulacje bez slodyczy;)Pozdrawiam
jf1231
2 listopada 2010, 10:59gratuluję weekendu bez słodyczy
jerzokb
2 listopada 2010, 10:23i mnie trzeba. Będę miała 3 dni w domu. Może zacisnę zęby i pasa, zamknę lodówkę na kłódkę. No tak, ale dziecku trzeba coś dać jeść.
gwiazdolinka1982
2 listopada 2010, 07:22jak zepniemy tyłki to na pewno nam się uda ;))))ja chcę w listopadzie zrzucić te moje 3kg.Ale idzie mi to coraz oporniej mimo zachowanej w 100% diecie i siłowni...ale się nie poddamy!
paskudztwoo
2 listopada 2010, 07:00no ale jak isc spac z marszem grającym w kiszkach ??
Gabonek
2 listopada 2010, 06:47I za to trzymam kciuki życząc Ci powodzenia , by na święta zobaczyć te 8 kg mniej !