Miałam byc na spotkaniu Vitalijkowej grupy gliwickie i oczywiście musiałam zostać z wnuczką, trudno przeżyje, serdecznie przepraszam, ze zawiodłam!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
stazi24
25 października 2010, 06:55trudno- zdarza sie ;) a co do spotkan my sie spotykamy co jakis czas wiec nie jest zle nie tym to nastepnym razem;) sledz nasza grupe i jej watki a z pewnoscia za jakis czas wyczytasz ,ze kolejnego spotkania nadszedl czas;D - pozdrawiam;)
grazia1966
24 października 2010, 20:23dziewczyny napewno zrozumieją, a pewnie jeszczenieraz bedziecie chcialy sie spotkać ;)
paskudztwoo
24 października 2010, 17:20na nastepne spotkanie ci sie uda, powodzenia
fawnn
24 października 2010, 14:53Nie pierwsze to spotkanie i moze nie ostatnie ;) Zycie czasem zmienia nasze plany :) Pozdrawiam