Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Droga do perfekcji...


Od dzisiaj rozpoczynam walkę z moim tłustym cielskiem... Przed chwilą byłam na wadze i jestem przerażona! Ważę teraz 63 kg przy wzroście 166 cm :(. Jestem załamana, ale dzisiaj podejmuję ostatnią próbę - zaczynam walkę żeby osiągnąć idealne ciało i sczęście :). Wypiłam dziś 2 czarne kawy bez dodatków no i oczywiście piłam też niegazowaną wodę mineralną. Do końca dnia mam zamiar wypić jeszcze :                                   - jedną szklankę czarnej kawy bez dodatków ;

- kubek niesłodzonej herbatki rumiankowej

- wodę 

Jak na razie, odpukać, nie czuję dużego głodu, mam nadzieję, że nie ulegnę pokusie jedzenia do końca ...

  • BlueCocaine

    BlueCocaine

    19 listopada 2018, 13:31

    w plastiku też są kalorie, więc wiesz, uważaj co pijesz

  • jasminaroza

    jasminaroza

    22 października 2018, 12:10

    Tytul powinien brzmiec "droga do glupoty" lub "droga do anoreksji". Ta perfekcja i glodzenie sie przy normalnej wadze ciala (tak, nie masz nawet nadwagi, wiec te tluste cielsko to tylko widzisz oczami wyobrazni). Wiesz te takie pomysly przychodzily mi do glowy kiedy bylam nastolatka, ale tu patrze i ZONK! Prawie 30-letnia kobieta i takie pomysly... Wiesz co sie stanie po jednym dniu na kawie i wodzie? Wypluczesz sobie potas, magnez i inne witaminy, czyli jednym slowem w najlepszym wypadku jak nie zaslabniesz to bedziesz sie czuc jak kupa. Przy twojej wadze schudlabys normalnie jedzac i spacerujac lub cwiczac 3 razy w tygodniu zamiast glodzic sie. Efektem glodowek jest beznadziejne cialo - sflaczale i bez miesni.

  • Jusia.Jusia

    Jusia.Jusia

    21 października 2018, 16:29

    Powodzenia, choć mam nadzieję, że ta głodówka, to tak na dobry start, jeden dzień, a później to zdrowe odżywianie, bo inaczej to nie będziesz żyć tylko się męczyć i daleko nie ujedziesz. Ja mam 66kg, mimo wszystko jesteś w lepszej sytuacji ;-) Trzymam kciuki za zdrowe efekty.

  • TajemniczaHistoria77

    TajemniczaHistoria77

    21 października 2018, 14:54

    Głodówką do perfekcji nie dojdziesz... Jedynie do efektu jojo. 63 kg to jeszcze nie jest taka znowu tragedia - wiem coś o tym ;-) Trochę regularnej aktywności fizycznej, trochę rozsądnej diety i dużo wytrwałości powinno pomóc.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.