Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
29. sierpnia...Motylem być!


O tak!

Byłem motylem, ale zgrzeszyłem...czy tam przytyłem...

DUPA! Glupi rym! Do bani!


Motylem jestem już od środka - teraz czas wydobyć Go z siebie na zewnątrz...

Motylem jestem...lalala....jak motyle!!!

 http://www.youtube.com/watch?v=o_E5WPB6lRY

Nie smućmy się!!! Nie patrzmy się za siebie!!!


Lekko unosić się nad ziemią... ulecieć szczęściem i myślami gdzieś wysoko!

Pięknych snów!






  • aanyway

    aanyway

    30 sierpnia 2010, 00:32

    Jak optymistycznie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.