Pomysł z pisaniem o jedzonku dzień wcześniej, to dobry pomysł
Ponad zamiar zjadłam ze 3 daktyle i garść płatków kukurydzianych z miodem, aby spróbować, bo dziś kupiłam
Jeśli chodzi o aktywność fizyczną, to chodziłam dziś ponad godzinkę - 200 kcal spalonych!
Menu (20. maja):
I kaszka manna malinowa + 5łyżek płatków kukuryku miodowych + 1łyżka musli ~356II kaszka Delicata śmietankowa (Biedronka) + starte jabłuszko + łyżka rodzynek ~282
III kuskus + dużooo marchwi z gorszkiem + kapusta kiszona ~295
IV serek wiejski lekki + pół pomidorka + pół papryki czerwonej ~157
Razem: ok. 1090 kcal
Planowana aktywność: poranne bieganie + 1h Fitness --> ok. 500kcal pójdzie do piekła!!!
Rano mam zamiar upiec ciasteczka otrębowe :) Już obiecałam chłopakowi, więc nie ma wyboru :P Napiszę jak wyszły, jeśli w ogóle wyjdą - haha!
Śnijcie pięknie i spokojnie!!!
Planowana aktywność: poranne bieganie + 1h Fitness --> ok. 500kcal pójdzie do piekła!!!
Rano mam zamiar upiec ciasteczka otrębowe :) Już obiecałam chłopakowi, więc nie ma wyboru :P Napiszę jak wyszły, jeśli w ogóle wyjdą - haha!
Śnijcie pięknie i spokojnie!!!
punktransistor
20 maja 2010, 07:40a tą kaszkę chyba też muszę spróbować, nie ma dodatków typu E i cukier nie jest na pierwszym miejscu w składzie :)
punktransistor
20 maja 2010, 07:36ja też mam taki piekarnik. zawsze ustawiam taki niewielki gaz, blachę na tą najwyższą "półkę" i po prostu co jakiś czas do nich zaglądam :) a jogurt był pyszny, aczkolwiek kawałki owoców mogłyby być większe :)