Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
POMOCY! Trzeba działać - nie można się użalać!!!


Proszę Was, moje Drogie, o POMOC!

Napiszcie mi jakie mogę sobie robić kary/nagrody za karygodne/zacne zachowanie dietowo-ćwiczeniowe! Co kilka głów, to nie jedna...może macie jakieś sposobiki...

Nie mam mowy o słodyczach :P za bardzo o np. kupowaniu rzeczy też nie...bo ew. co drugi dzień nie stać mnie, aby kupować sobie coś w nagrodę.
Pochlastać się mogę wewnętrznie...ale to nie pomaga - jak moje ciało chce jeść emocjonalnie, to to robi :(:(:( może powinnam zacząć się chłostać?!

What more can/should I do???

Zrozpaczona Ja.
  • DDreamer

    DDreamer

    24 kwietnia 2010, 18:05

    Ja mam coś takiego, że jak dochodzę do ustalonej wagi (np. 2 kg w ciągu 2-3 tyg) w nagrodę jem batonika albo coś. A za każde 'nadbagażowe' jedzenie jedno kółko biegania dookoła osiedla.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.