Cześć!
Dziś w sumie sporo wiadomości, bo wczoraj nie udało mi się już napisać wpisu do pamiętnika. Podróż minęła dosyć szybko, mimo, że do przejechania było ponad 500 km. Udało się znaleźć knajpę w Chełmie, która przygotowała dla mnie bez problemu danie, które mogłam również zjeść. Wreszcie bez mrożonych warzyw, cóż za ulga.
Podam przepis na gofry, bo w sumie już robię je na pamięć. Gofry podałam siostrze z bananem i borówkami, a drugie poddusiłam z cynamonem i podałam z mąką kokosową, którą można jeść na surowo. A co niech dziewczyna ma, skoro dziś już pierwszy dzień szkoły.
Chciałam jeszcze powiadomić o 3 dniowej przypominajce. Chcę trochę oczyścić organizm, na mrożonki już nie mogę wręcz patrzeć, więc teraz będą górować frytki z marchewki, leczo, pieczone grejpfruty czy jabłka z cynamonem.
Jadłospis z dnia 03.09.17
śniadanie: soczewica ugotowana z marchewką, łyżeczką koncentratu, pomidora + całe awokado (białka + tłuszcze dłużej mnie trzymają)
obiad: dostałam ugotowane ziemniaki w mundurkach z koperkiem, buraczki gotowane + sałatka z sosem vinegret (sos, sałatka i ziemniaki były naprawdę pyszne)
przekąska: jabłko
kolacja: bezglutenowe, wegańskie knedle z kaszy jaglanej ze śliwką
Gofry bezglutenowe, wegańskie (baza):
szklanka mąki z cieciorki
banan
szklanka mleka roślinnego
łyżka oleju (u mnie kokosowy)
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżka siemienia lnianego / babki płesznik
Banana rozgniatam na papkę, dodaje szklankę mleka i łyżkę octu jabłkowego. Wszystko mieszam, dodaje mąkę, siemię lniane albo babkę płesznik, cynamon. Mieszam, ciasto powinno być gęste. Wykładam do rozgrzanej i posmarowanej olejem gofrownicy
*z tego ciasta powstaną również omlety albo placuszki
angelisia69
4 września 2017, 14:26ja robie gofry jedynie z kaszy jaglanej,bo przynajmniej bardziej wartosciowa od maki i na dluzej syci.twoje wygladaja pysznie
Makowa18
4 września 2017, 14:58Ja to właśnie jeszcze robię ze zmielonych płatków owsianych, banana, mleka i siemienia lnianego - taki sam przepis na placki. Jednak mąka jaglana jest świetna do drożdżówek i innych wypieków. :)
angelisia69
4 września 2017, 15:24ale ja z kaszy nie mielonej robie ;-)
Makowa18
4 września 2017, 15:52A jak robisz? ciekawy przepis. :)
angelisia69
4 września 2017, 16:35gotuje jaglana 40g i zostawiam w wodzie zeby "spuchla" pozniej odsaczam na sitku,dodaje jajko,10g otrebow/budyniu/maki i szczypte proszku do pieczenia i juz ;-) bezmacznie lub "prawie"