Chociaż wiosenna aura wygląda zdecydowanie lepiej od pustych badyli... Nie, jednak wolę zimę.
W każdym bądź razie nie poddałam się i walczę dalej. Może póki co słabo mi idzie, ale dam radę.
Jedyny mój problem to brak kondycji.
Co robić, gdy po kilku minutach nie mam już siły do ćwiczeń, leje się ze mnie, a przede mną jeszcze ok. 30 minut ćwiczeń? Jakieś rady, pomysły, sprawdzone sposoby?
-duża activia borówkowa z musli
-pokrojone truskawki, melon, kiwi, banan, mandarynki
-dwa udka z kurczaka
-sałatka warzywna