Spokojnie, być może Twoja psychika Cię blokuje. Musisz oderwać się od obsesji wpatrywania się w cyferki na wadze i zaakceptować ten stan. A gdy pokochasz swoje ciało, waga poleci w dół i nawet nie wiesz, jak to szybko nastąpi! ;)
Kolejnym "problemem" może być też zbyt niskie spalanie tkanki tłuszczowej i wzrost mięśniowej. Ale tym bym się tak nie załamywała ;)
Pozdrowienia i głowa do góry!
klemensik
10 lutego 2014, 14:30Pesel robi swoje! A mierzyłaś się???
rusz.w.roz
10 lutego 2014, 13:43Spokojnie, być może Twoja psychika Cię blokuje. Musisz oderwać się od obsesji wpatrywania się w cyferki na wadze i zaakceptować ten stan. A gdy pokochasz swoje ciało, waga poleci w dół i nawet nie wiesz, jak to szybko nastąpi! ;) Kolejnym "problemem" może być też zbyt niskie spalanie tkanki tłuszczowej i wzrost mięśniowej. Ale tym bym się tak nie załamywała ;) Pozdrowienia i głowa do góry!