Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
badania- done,



Folik -zakupiony +
Jak się uda dam znać :-)

Bieganie- dzis w planach 7 km. - zrealizowałam
Rano juz zrobiłam - brzuszki i ćwiczenia na talię z Tiffany  
- faktycznie są super  oraz te na wewnętrzną część ud 
Muszę wykorzystać mój urlopik tak mocno, jak się tylko da. 
Mąż pracuje, ja z córeczką  w wakacje w domku. W sierpniu będą dopiero wspólne wakacje....i Mazury

Edit:
P.s. wszystko mnie boli po tych ćwiczeniach!! ale dają w kość!! POLECAM
  • mariamelia

    mariamelia

    17 lipca 2012, 22:54

    Maju, jasne, ze jak masz ochotę, to "się forsuj" tuż przed ;) Przygotujesz i zahartujesz organizm do wlkiego wysilku jaki go i tak czeka:) i potem łatwiej bedzie po. Ze mną było wszak podobnie ;D Ja o ksy.. - cukrze nie wiedziałam - dzięki! bo ja cukroholiczka.

  • Monijka30

    Monijka30

    17 lipca 2012, 17:30

    o jak fajnie! Ja też próbuję mojego namówić na księżniczkę ale strasznie oporny jest ;)

  • wb1987

    wb1987

    17 lipca 2012, 15:52

    W takim razie, trzymam kciuki:)

  • wb1987

    wb1987

    17 lipca 2012, 12:57

    Ooo, czyżby staranka o dzidzię?:)

  • NowOrNeverrr

    NowOrNeverrr

    17 lipca 2012, 12:40

    nie kochana nie jestem na urlopie... u mnie w pracy nie ma mozliwosci dostania urlopu w wakacje bo to najgorszy okres w roku - hotel w stolicy kraju.. ale cóż urlop nie urlop trzeba cos wreszcie ze soba zrobic.. nie chce juz wiecej narzekac ze znow w nic sie nie mieszczę a jak chcę założyć coś łądnego to mi się wszystko wylewa gdzie sie tylko da... wiec czas cos z tym zrobic.. samo nie zniknie... trzymam kciuki za Was... ciesze się że wreszcie sie zdecydowaliscie.. :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.