Nie spadło o,5 kg przez tydzień i 12.09 było 58,3 także troszkę do celu zabrakło. Pojawiła się też @ więc waga i tak jest zafałszowana -wpiszę za kilka dni. Ponadto może organizm stwierdził, że chce chudnąc wolniej niż 0,5 kg na tydzień ?
Ostatnia aktywność fizyczna to 20 km na rowerku w niedzielę, rekreacyjnie.
Bieganie - ostatnio w środę 7 września.
Chwilowo ruchu brak (@, złe samopoczucie, głowa, itd)
Ciężko z tym brakiem czasu
Dla przypomnienia moje cele
Moje cele | ||||||
22.08.2011 | 29.08.2011 | 5.09.2011 | 12.09.2011 | 19.09.2011 | 26.09.2011 | 03.10.2011 |
59,5kg | Cel-59, Osiągniety | Cel-58,5, Osiągnięty | Cel-58 jest- 58,3 | Cel- 57,5 jest- | Cel -57 | Cel- 56,5 |
maruda32
15 września 2011, 10:52Dziękuję za wskazówke, tak też robić będę ;-) błędy początkującego;-) a z moich pomiarów nic nie wyszło, dojechałam do domu i ledwo co weszłam do domu z gorączką :-(
mariamelia
13 września 2011, 23:143maj sie dzielnie:) znasz juz termin? ja tu w ogole prawie nie zagladam, brak czasu. nie poddawaj sie z dbaniem o siebie:) Powodzonka z przygotowaniami do pazdziernika. Buziaki!!!
Rozzi
13 września 2011, 15:21waga cudo:))do pozazdroszczenia wynik:)widać konkretna z Ciebie babka:)Cel zamierzony -osiągnięty !!tylko brać przykład:)) ahh jak ja chciałabym taką mieć.....
maruda32
13 września 2011, 12:01zobaczyłam dzisiaj Twój wpis i przeczytałam cały pamiętnik , i znalazłam sporo podobieństw do siebie , ja też uwielbiam słodycze i codziennie walczę , żeby nie ulec pokusie :-) na pewno będę do Ciebie zaglądać jak Ci idzie:-) ja zamierzam dzisiaj w końcu po wagę się wybrać i pomarów dokonać , aż się boje... pozdrawiam