ciesze sie ze artykul tez sie przydal;) w ktoryms jest wspomniane ze do 30 min dochodzi sie dopiero po jakims czasie i mozna przeplatac z marszem. Jest napisane rowniez, ze spalanie tluszczu na pol z weglami nastepuje od razu (chyba ze wysilek zbyt intensywny), tyle ze po 30min dwukrotnie szybciej. Maju dzieki za kopa. Dzis jeszcze sobie pofolguje z jedzeniem ale biega\c bede. Wiesz, mysle zaczac palic - musze miec jakis szybki ratunek w chwilach stresu i nerwow - tylko ze wole te 10zl wrzucic mqaluchom dol skarbonki..;)
mariamelia
6 lipca 2011, 15:58ciesze sie ze artykul tez sie przydal;) w ktoryms jest wspomniane ze do 30 min dochodzi sie dopiero po jakims czasie i mozna przeplatac z marszem. Jest napisane rowniez, ze spalanie tluszczu na pol z weglami nastepuje od razu (chyba ze wysilek zbyt intensywny), tyle ze po 30min dwukrotnie szybciej. Maju dzieki za kopa. Dzis jeszcze sobie pofolguje z jedzeniem ale biega\c bede. Wiesz, mysle zaczac palic - musze miec jakis szybki ratunek w chwilach stresu i nerwow - tylko ze wole te 10zl wrzucic mqaluchom dol skarbonki..;)