Dziś dwie osoby powiedziały że schudłam, czyżby widać???
Ja czuję się zdecydowanie lżej, ale waga ta sama.
Zaczynam pić więcej kefirku,dziś po pracy sprzatanie i cały czas coś już doszły prace ogrodowe i mycie tarasów, więc w robocie końca nie widać.
Muszę wam powiedziec ze widzę efekty ćwiczeń na tyłeczek znacznie zmienił kształt, na taki cacy- jeszcze musi się zmniejszyć ale juz jest satysfakcja i moc do dalszej walki. Dziś w planie za pół godz -bieg 4km, orbi 30min i 30min ćwiczonek-ach będze SUPER.
ŚCISKAM I SPADAM ZOBACZYĆ CO U WAS....
joowi
10 kwietnia 2014, 08:59Kochana mysle ze byloby dziwne gdyby po takim czasie Twojej walki nie bylo Nic widac :) sluchaj ludzi ktorych widzisz nie za czesto bo oni najlepiej ocenia czy cos sie w Tobie zmienilo :)
Mileczna
9 kwietnia 2014, 07:4240 min biegu!!! idziesz jak burza! bardzo sie cieszę ,że spodobało Ci się bieganie - ja sie musze naprawdę stopowac w tym wychwalaniu biegania ,bo niestety większośc ludzi tego nie rozumie. Ale te doznania sa tak piekne ,że z dobrego serca chciałabym aby każdy mógł tego doświadczyć - ale tak sie nie da. Dlatego bardzo sie cieszę ,że ty popróbowałaś :)
Asiula.m1982
8 kwietnia 2014, 17:02jeżeli mówią to widać :)))) Zresztą już wyglądasz super :)))
Mafor
8 kwietnia 2014, 11:19super, świetnie wyglądasz!
natalie.ewelina
7 kwietnia 2014, 21:32gratulacje....wazne ze widac...
Niecierpliwa1980
7 kwietnia 2014, 19:57Wspaniale- takie widoczne efekty motywują nas najbardziej :-)
Devon3413
7 kwietnia 2014, 19:01Gratuluję! U mnie nie widać jeszcze efektów, ale czuję się znacznie lepiej, a to tez ważne. 3maj się :)
Weronika.1974
7 kwietnia 2014, 18:55fajne to uczucie jak ktoś już zauważy i pochwali :-)) mi dzisiaj jedna koleżanka powiedziała, ze brzucha nie mam, nie wiem czy tak szczerze czy tak, żeby było miło, ale mi się zrobiło miło :-))