Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ponurooo:(


Nie lubię takiej pogody!!!!!!!!!! Z resztą kto lubi jak jest buro- od razu odechciewa się wszystkiego.
Mimo to rano się przemogłam i 6:30 do 7:00 trucht po lesie został zaliczony
dieta też raczej na plus
rano kawa z mlekiem, śliwka
II śn. kromka z twarożkiem i kromka z serem żółtym i pomidorem
teraz jem jabłko  do tego kawa słaba, czarna
na obiadokolację kurczak z warzywami razowym makaronem
a do tego duuużo wody i kilka herbatek.
na wieczór planuję
100 brzuszków
30 uniesień bioder z zatrzymaniem
trochę pilatesu
Niektórych z Was pytałam się już o radę jak biegać a raczej jak oddychać żeby nie dostawać zadyszki. Pomóżcie proszę, przy innych ćwiczeniach nauczyłam się oddychać prawidłowo, a tego nie mogę opanować - proszę o porady biegaczy i z góry dziękuję:)
  • Lejdis1984

    Lejdis1984

    19 lutego 2013, 22:42

    Podczas biegu warto dobrać rytm oddechu do rytmu kroków. Uważa się, że najlepszy rytm to wdech na trzy kroki a wydech na kolejne dwa. Jednak w praktyce dla każdego biegacza rytm ten nieco się różni. Do swojego optymalnego rytmu dojdziesz metodą prób i błędów.źródlo;http://aktywnosc-fizyczna.wieszjak.pl/bieganie/229752,Jak-prawidlowo-oddychac-w-trakcie-biegu.html Może się przyda!

  • aannxx

    aannxx

    18 lutego 2013, 14:22

    To prawda pogoda jest okropna, mało jesz na śniadanie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.