Słodycze - przedwczoraj zero, wczoraj zapomniałam się i zjadłam jedną kuleczkę Fererro Rocher Noir. No trudno. Za to poćwiczyłam trochę przed prysznicem.
A dzisiaj dalej się nie poddaje, kolejny dzień nie jedzenia słodyczy!
Życzę wszystkim dużo wytrwałości, dużo spalonych kalorii i miłego dnia!!!!
---------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam na sałatki:
I do polubienia fanpage na facebooku:
angelisia69
19 lutego 2014, 13:08Pod prysznicem ciekawe hehe,musisz miec sporawa kabine ;-)
szabadabada
19 lutego 2014, 10:38Fererro Noir jest pyszne! no i w sumie to głównie gorzka czekolada i orzech więc chyba nie taka najgorsza opcja, co? :)