z tymi 1500 kcal... Za dużo. Z ledwością dałam radę zjeść tyle, by było 1500 kcal. Nie do końca mi się udało, zjadłam 1450 kcal. Może jutro, gdy posiłki rozpocznę jeść od 7.30, a nie od 10-ej będzie to łatwiejsze. Kiedyś byłam na Smacznie Dopasowanej 1800 kcal nic nie schudłam po 2 m-cach. Z wiekiem człowiek ma spowolnioną przemianę materii. Ilość kalorii, która jest dobra dla 30-latki, dla mnie jest dużo za dużo. Nie wiem, ale myślę, że 1300 kcal to lepsza wersja, bo i tak nie będę chudła 1 kg tygodniowo, dobrze jak 0,5 kg. Sprawdzę w najbliższym tygodniu - do czwartku (dzień ważenia).
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
brugmansja
23 września 2015, 00:03Myślałam, że dieta jest dopasowywana także do wieku. Te 1300 kcal to chyba strzał w dziesiątkę.
magnolia90
23 września 2015, 17:27Tez tak myślę, ale inni mają inne zdanie. Wybrałam 1400 kcal, ale nie udaje mi się dobić do tego, chyba że zjem (tak jak wczoraj 2 cukierki czekoladowe = 160 kcal). Od października ustawie z powrotem 1300 kcal.
brugmansja
26 września 2015, 21:49Podziwiam, ja jestem wciąż na etapie ograniczania zjadanych kalorii (z różnym skutkiem hihi)