Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowe wyzwanie.


Często wracam do czytania pewnego pamiętnika (już praktycznie nie mającego aktualnych wpisów). Czerpię z niego wiedzę, niezastąpioną w chwilach refleksji, szukania nowych dróg.

Ćwiczyć dzisiaj - ćwiczyłam. No tak, to dopiero pierwszy dzień. Zadałam sobie pytanie: "Co mi pomoże wytrwać w tym postanowieniu?" i znalazłam na nie odpowiedź: "Pozytywne myślenie". Myślenie pozytywne jest drogą do sukcesu. Moje wczorajsze rozterki i związane z tym wymówki (brak czasu, sposobu i siły na ćwiczenia) demotywowały mnie do podjęcia kolejnego kroku w drodze do dbania o siebie. Negatywne myślenie uwalnia łańcuch negatywnych zdarzeń i prowadzi do porażki. Porażka naprawdę boli. 

Zrobię tak, jak Dietetyczka Na Diecie: przez miesiąc  codziennie będę robiła listę 5 pozytywnych rzeczy, które przytrafiły mi się w ciągu dnia. Po co? Po to, aby dostrzec, że każdy w życiu ma trochę szczęścia. 

Kto się do mnie dołączy?  

Dzisiaj (1/30):

1. Wyspałam się.

2. Miałam czas dla moich "chłopaków".

3. "Uratowałam" część malin.

4. Zadzwoniłam do mamy, co bardzo ją ucieszyło.

5. Zaczęłam ćwiczyć dla zdrowia.

  • brugmansja

    brugmansja

    7 września 2015, 20:40

    Super pomysł na walkę z "dołkami".

  • gosiuniaaa

    gosiuniaaa

    6 września 2015, 22:56

    fajne wyzwanie:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.