Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pożegnałam się z pracą - do 23 sierpnia


Bardzo cieszę się perspektywą tylu wolnych dni. Po kilku dniach paskudnej pogody (wręcz jesiennej; wczoraj zaledwie 13 stopni) zaświeciło słonko. Byłam 2 godziny w lesie, zbierałam jagody, po sezonie, ale udało mi się zebrać 2 kg jagód. Syn z mężem skupili się na grzybach - jutro jajecznica z kurkami na śniadanie murowana. 

  • brugmansja

    brugmansja

    3 sierpnia 2015, 13:14

    To długi wypoczynek Cię czeka. Można zregenerować siły. Zawsze lubiłam takie dłuższe urlopy, chociaż rzadko było to możliwe do urzeczywistnienia.

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    1 sierpnia 2015, 21:59

    No to ja jutro pedze z lubym do lasu na leśne smakołyki :) a pogodę jesienna kocham :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.