Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Późne śniadanie, jak zwykle w sobotę


9.30 - 4 łyżki płatków owsianych z małym jogurtem naturalnym, jabłkiem i 1 łyżką mieszanych ziaren

12.30 - obiad: bulionówka zupy "Strogonow" (została mi z moich urodzin - zapasteryzowałam ją w słoiku) + bułka pszenna

15.00 - podwieczorek (na słodko jak dla dzieci na koloniach): 3 cukierki czekoladowe + 3 ciastka owsiane (własnej produkcji, bez tłuszczu, mąki i cukru) + 3 malutkie rogaliki (z gotowego light ciasta francuskiego)

18.00 - planuję: mały jogurt naturalny z 1/2 główki sałaty lodowej

Chciałam się zważyć rano, ale waga nie zadziałała - wysiadła bateria. I dobrze, chociaż kilka dni będzie zero ważenia. Najlepiej byłoby, jakbym kupiła ją za jakieś dwa tygodnie - można ogłupieć od tego codziennego ważenia.



  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    26 października 2014, 00:35

    ło mamuś dawaj no tego strogonowa trochę:)

    • magnolia90

      magnolia90

      26 października 2014, 14:16

      Nie gotowałam go sama. Miałam zamówiony catering. :):):)

  • kronopio156

    kronopio156

    25 października 2014, 19:50

    Uwielbiam zupy<:-) Szkoda,ze tutaj nigdzie jeszcze nie spotkałam ciasta francuskiego light:-(

    • magnolia90

      magnolia90

      26 października 2014, 14:21

      Kupiłam je w Lidlu (z serii Linessa) - ma 16% tłuszczu, Jak na ciasto francuskie - naprawdę zaledwie. :):):) I co tam w Krainie Chichów?

    • kronopio156

      kronopio156

      26 października 2014, 14:26

      Już kiedyś szukałam tutaj w Lidlu ciasta francuskiego, ale nie znalazłam:-( Jest oczywiście asortyment z Linessy, ale ciasto jakos mi umknęło. Za to dzisiaj na obiad wyciągnęłam zwykłe niestety ciasto francuskie i będzie z krewetkami;-)) Zbieram się własnie do zrobienia wpisu co w trawie piszczy w Krainie Chichów;-)

  • Novalia1984

    Novalia1984

    25 października 2014, 17:10

    Weekend to chyba taki czas gdzie większości osobom coś wychodzi nie tak. C do jadłospisu to całkiem fajny, chociaż ja pewnie bym się zupką nie najadła ... chyba to kwestia mojego żołądka, a właściwie jego rozmiarów ;) Pozdrawiam :)

    • magnolia90

      magnolia90

      25 października 2014, 18:10

      Ja bardzo lubię zupy i najadam się nimi. Nie lubię ziemniaków, ale w zupie mi smakują, stąd to jedyny sposób, bym chociaż trochę ich jadła. Dzisiejsza zupka była bez ziemniaków, dlatego dodałam bułeczkę.:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.