Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tłusty czwartek


Nie umiem być zbyt stanowcza i surowa dla siebie, więc tradycji stało się zadość ...

Mój wczorajszy jadłospis:
6.30 - mały jogurt naturalny z nasionami
9.00 - 1,5 pączka + 2 chrusty
11.30 - bułka z serkiem i sałatą lodową
13.30 - mały jogurt naturalny z musli
16.30 - talerz kapuśniaku
19.30 - 1 k. chleba wieloziarnistego żytniego z 100g wędzonego morszczuka
+ 1 chruścik

Dzisiejszy jadłospis:
8.00 -
to, co wczoraj o 19.30, ale bez chruścika, a w zamian 1 ogórek świeży
11.00 - mały jogurt naturalny z płatkami owsianymi
14.00 - napój białkowy
15.30 - sucha bułka grahamka
18.30 - sok pomidorowy
21.00 - 1 k. chleba wieloziarnistego z 100g morszczuka wędzonego + 150 g jogurtu owocowego + 1 pączek (bardzo mały) i 1 chruścik
 

Myślę, że nie było aż tak tragicznie, a z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że w ten sposób jestem na najlepszej drodze do zastoju spadku wagi. Za bardzo jestem dla siebie łaskawa: mam ochotę na słodkie - to jem. Nie tędy droga.
Jutro bardziej postaram się. Dzisiaj miałam na sobie dżinsy, które nosiłam jakieś dwa lata temu, potem zrobiły się dużo za wąskie i spokojnie leżały na półce w garderobie. Nie chcę je ponownie odłożyć na półkę - bo są naprawdę fajne i króciutko je nosiłam, właściwie nówki.
  • szila1987

    szila1987

    12 marca 2014, 21:57

    kochana co się z Tobą dzieje dlaczego nie ma Cię z nami czekam aż wrócisz !!!

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    1 marca 2014, 08:46

    Co zjadłaś to zjadłaś, teraz już to niech idzie w niepamięć i dalej dietkuj nam ładnie!:)

  • moniaxxxxx

    moniaxxxxx

    1 marca 2014, 08:38

    Nie przejmuj się pączkami. Wracaj na dobre tory jedzeniowe a będzie ok:) pozdrawiam

  • szila1987

    szila1987

    28 lutego 2014, 22:03

    ja wczoraj jadłam pączki ale dziś już nie było nic słodkiego a co do spodni to u mnie nie ma już nic małego bo robiłam porządki i wszystko wyrzuciłam leżało to już tyle lat

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.