od dwóch dni biegam .. mam zakwasy straszne, bolą mnie łydki, uda, brzuch ... Ale to dobrze, lubię jak boli, wiem, że cos robię i że bedą efekty :) ach jak juz bym chciała byc chuda. Ale, jutro poniedziałek, wiec wprowadzam nowe postanowienie, nie spie po szkole, do tej pory nie dawałam rady wytrzymac dłuzej niż do 18 i musialam sie chociaż godzinke przespac :) a teraz bede z tym walczyc, choc bym miala kłaść sie o 20.30 to nie bede sobie robila drzemek. myśle, że to jest jednym z powodów dlaczego wyglądam tak jak wyglądam, jem i usypiam. a teraz bedzie inaczej :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
aaaaaaa2014
23 lutego 2015, 19:32Tak ważymy podobnie.Więc do wakacji ,Czerwca może być idealnie. Tragedii nie ma ale mogło by być dużo lepiej.
Veggi
22 lutego 2015, 17:55Super ze biegasz :) zakwasy przejdą i będzie Ci się lepiej biegało za jakoś czas :)
magkaw2015
22 lutego 2015, 18:29narazie jest mi ciężko przebiec ten odciek, ktory postanowilam, i ze dwie przerwy sobie robie :) ale wiem ze za tydzien bedzie duzo lepiej :)