Chciałam szybko napisac i wyszło jak zwykle nieskładnie. z wyniku jestem bardzzzzzzzzzo zadowolona a napisałam, że jeszcze nie to bo kilosów trochę ubyło a spodnie ściskają jak ściskały a to co zeszło to chyba woda i jeszcze jakieś nagromadzone dodatki. Cieszę się ze teraz będę miała wiencej czasu na jaki kolwiek ruch to i wymiary się może zmienią. Bardz bardzo dziękuje za wpisy nawet sobie nie wyobrażacie ile mi to dodaje pozytywnej energii. Pozdrawiam wszystkich i każdego z osobna i życzę przynajmniej takich wyników (kg) jak ja osiągnełam w tym tygodniu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Paczuszek45
7 kwietnia 2014, 16:33Dziękuję :-)) A ja Tobie życzę jeszcze większych spadków :-)) Buziaczki :-))
Margarytka02
4 kwietnia 2014, 18:40Fajnie Ci idzie, więc teraz głowa do góry i dalej do przodu. Trzymaj się i miłego wieczoru !!!
Japi46
4 kwietnia 2014, 17:06mialam podobna ilosc kiloskow do zgubienia jak na Twoim pasku dzis z wiekszoscia sie uporalam ale jak sie okazalo ta koncowka jest najgorsza waga stoi i ani mysli ruszyc ale i tak jestem zadowolona z tego co osiagnelam. Przez caly ten okres gubienia sadelka cieszyl mnie spadek najmniejszego dekagrama bo to przyblizalo do celu dzis juz nie walcze z taka zaciekloscia jak w ubieglym roku podoba mi sie moje odbicie w lustrze ale jak zgubie te resztki bede mega zadowolona, Trzymam za Ciebie kciuki oby spadki byly jak najwieksze Buziaki scskam