Co tam u mnie?
Tak jak ostatnio pisałam będę przygotowywać się do głodówki leczniczej.
Ostatnio dużo czytam , oglądam i słucham o tym.Nie jest to łatwa sprawa jakby się wydawało.
Przygotowania miałam zacząć już jutro, ale tak sobie obliczyłam że w dniu kiedy mam wizytę u lekarza byłabym w najgorszym etapie głodówki czyli 1-3 dzień.Dlatego poczekam jeszcze 2-3 dni i zacznę przygotowania, a do tego czasu jeszcze poczytam o moim planowanym poście