Dzis rano weszłam na wage i sie lekko zirytowałam, przybyło od zeszłego tygodnia całe 100g - wiem, wiem tragedia.
No ale jestem cały czas na deficycie i cwiczylam w ubieglym tygodniu 3x plus wczoraj troche biegałam. Generalnie ponad 2380 kcal na deficycie a 100 g na plusie. Prawie w ogóle nie piłam gazowanego.
Waga w tygodniu wahała się od 66,6 kg i dziś 67 kg.
Biorąc pod uwagę moje zachciewajki to chyba nadchodzą te dni w miesiącu i może coś tam spuchłam.
I weź tu babo nie trac motywacji, deficyt jest, zero wpadek kulinarnych - nie ma śmieciowego jedzenia, słodyczy nie jem, ćwicze... w pt konsultacja u lekarza, odbiór wyników badań, może coś się wyjaśni.
Dziś się czuję gruba.
the13430girl
28 sierpnia 2019, 10:17Zobacz jak tam obwody, jeśli sytuacja z okresem jeszcze niezbyt potężna. 😘😂
Magdzior1985
28 sierpnia 2019, 13:19Dzieki :) nie mierze obwodow, leniwa jestem widze po ubraniach, ze maleje, wiec z tym nie ma problemu, ale coz... jak balon jestem dzis tak wiec, wiadomo o co chodzi :)
ewelka2013
27 sierpnia 2019, 14:29JA CZASEM WCALE NIE STAJE NA WAGĘ JAK CZUJĘ że jestem napuchnięta... żeby się nie dołować:)
Magdzior1985
27 sierpnia 2019, 17:41nie no dzis byl dzien wazenia, wiec coz, trzeba byc wobec siebie szczera :D ja robie wszystko dobrze, to cialo stawia opór. :P
Marsiaaa
27 sierpnia 2019, 13:52A może mięśnie albo woda się zatrzymuje? Ja mam problem z zatrzymywaniem się wody w organizmie i piję herbatę oczyszczająca z Rossmann 2 x dziennie i jak mi lżej od razu😄
Magdzior1985
27 sierpnia 2019, 17:42moze woda, pije herbate z pokrzywy raz dziennie, wiecej nie powinnam, bo nie jest mi wskazana.
ikselka1991
27 sierpnia 2019, 13:20Ja nie mam wagi elektronicznej tylko starego typu więc widzę tylko pełne kilogramy i problem 100g rozwiązany ;)
Magdzior1985
27 sierpnia 2019, 17:38moja ma dokładnosc do 50g :)
Majkaaa91
27 sierpnia 2019, 13:19Tylko się tak zgrywasz, prawda? :D
Magdzior1985
27 sierpnia 2019, 17:41Ale która czesc? A moze całosc? Nie no fakty pozostaja faktami :)
Majkaaa91
27 sierpnia 2019, 18:15Myślałam że tylko nabijasz się z dziewczyn, które panikują z powodu +100 g na plusie ;)
Magdzior1985
27 sierpnia 2019, 21:19nie no gdzie tam, nie nabijam sie, moze troche szydzę z własnego organizmu, tragedii nie ma! :D