Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziś wpisu nie będzie...


...komentarzy nie będzie, ćwiczeń więcej nie będzie (dziabnęłam only 100 brzuszków), odpowiedzi na Wasze komentarze też nie. Przepraszam.
Zamieściłam 9 ogłoszeń sprzedaży naszego mieszkania. Kaska się nam kończy... Może chce ktoś kupić?

Dobranoc.

PS. Jakaś taka zmęczona jestem i ogólnie zniechęcona. Yyyyy....
  • anikagliwice

    anikagliwice

    7 marca 2009, 10:04

    I jak tu skomentować wpis, którego nie ma? ;) Czyżby dopadło Cię wiosenne przesilenie?

  • SzukajacaSamejSiebie

    SzukajacaSamejSiebie

    6 marca 2009, 23:40

    15 minut ze skakanka, a ja sie czuje jak po godzinie na silowni:) tysiac robie w dwoch seriach po 500:) szok;p

  • rubio

    rubio

    6 marca 2009, 23:30

    Skoro nie ma wpisu to mogę dodać komentarz nie na temat bez żanych konsekwencji:) Więc dodaję: Śliczna ta Twoja Zosia. A mieszkania nie chcę kupić, bo jestem chroniczną bezrobotną bez widoków na przyszłość. Pozdrawiam:)

  • Lightblue

    Lightblue

    6 marca 2009, 11:16

    jakiś taki dzień do ... i w ogóle nic się nie chciało, tylko do spania człowiek by poszedł. Ale za to dziś mnóstwo energii , słonko za oknem , aż chce się żyć. Miłego dnia

  • IdaSierpniowa1982

    IdaSierpniowa1982

    6 marca 2009, 09:15

    Nie smuć się, w końcu kiedyś zaświeci słońce i ten kryzys tez sie skonczy... Uśmiech eM ;*

  • kilarka2

    kilarka2

    5 marca 2009, 22:46

    podglądałaś? ja też tylko 100 brzuszków :) a co do mieszkania... jest kryzys, patrzyłam na ogłoszenie - jak dla mnie to cena bardzo wysoka. Choć wiem oczywiście, że warte tej ceny itd itp. Natomiast realia są kryzysowe niestety. Buźka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.