...czyli autorski przepis na zieloną zupę :)
Składniki:
Papryka zielona - 2 szt. (200 g)
Pieczarki - 200 g
Cukinia - mały kawałek (50 g)
Por - kilka krążków (30 g)
Seler naciowy - 2 średnie łodygi (20 g)
Brokuły - ponad połowa, bez giry (300 g)
KNORR Rosół warzywny - 2 kostki
Oliwa z oliwek - łyżka (13 g)
Woda - około litra
Sól - 2 szczypty :)
Pietruszka zielona - 2 łyżki (8 g)
Przygotowanie:
1. Brokuły obieram, dzielę na różyczki i wrzucam do gotującej się, czystej wody (bez Knorra :)) i zostawiam odkryte, niech się gotuje na małym ogniu
2. Na rozgrzaną oliwę wrzucam pokrojoną paprykę i duszę pod przykryciem
3. Dorzucam do papryki pokrojone pieczarki, solę i przykrywam, niech puszczą wodę
4. Do papryki i pieczarek dorzucam pokrojoną resztę warzyw: cukinię, pora, selera naciowego i duszę przez chwilę
5. Jak uduszę, to wrzucam wszystko do wody z brokułami, dorzucam kostki warzywne i jeszcze chwilkę gotuję
6. Całość traktuję blenderem - powstaje mi gęsta kremowa zupa o prześlicznym zgniłozielonym kolorze :)
7. Wlewam zupę na talerz i posypuję poszatkowaną pietruszką.
8. Konsumuję ;)
Można dodać odrobinę tartego żółtego sera - jest wtedy jeszcze smaczniejsze.
Z jogurtem mi nie smakowało :) Pewnie śmietana byłaby lepsza...
Grzanki też by pasowały, tak myślę :) Albo groszek ptysiowy.
Pieprz pasuje zawsze :)
Smacznego!!
Składniki:
Papryka zielona - 2 szt. (200 g)
Pieczarki - 200 g
Cukinia - mały kawałek (50 g)
Por - kilka krążków (30 g)
Seler naciowy - 2 średnie łodygi (20 g)
Brokuły - ponad połowa, bez giry (300 g)
KNORR Rosół warzywny - 2 kostki
Oliwa z oliwek - łyżka (13 g)
Woda - około litra
Sól - 2 szczypty :)
Pietruszka zielona - 2 łyżki (8 g)
Przygotowanie:
1. Brokuły obieram, dzielę na różyczki i wrzucam do gotującej się, czystej wody (bez Knorra :)) i zostawiam odkryte, niech się gotuje na małym ogniu
2. Na rozgrzaną oliwę wrzucam pokrojoną paprykę i duszę pod przykryciem
3. Dorzucam do papryki pokrojone pieczarki, solę i przykrywam, niech puszczą wodę
4. Do papryki i pieczarek dorzucam pokrojoną resztę warzyw: cukinię, pora, selera naciowego i duszę przez chwilę
5. Jak uduszę, to wrzucam wszystko do wody z brokułami, dorzucam kostki warzywne i jeszcze chwilkę gotuję
6. Całość traktuję blenderem - powstaje mi gęsta kremowa zupa o prześlicznym zgniłozielonym kolorze :)
7. Wlewam zupę na talerz i posypuję poszatkowaną pietruszką.
8. Konsumuję ;)
Można dodać odrobinę tartego żółtego sera - jest wtedy jeszcze smaczniejsze.
Z jogurtem mi nie smakowało :) Pewnie śmietana byłaby lepsza...
Grzanki też by pasowały, tak myślę :) Albo groszek ptysiowy.
Pieprz pasuje zawsze :)
Smacznego!!
anikagliwice
3 lutego 2009, 15:00za przepis, ja już nie mam pomysłów na gotowanie (tylko dla siebie) czegoś dietetycznego. Jakoś te kredki i kocie suche kulki mi nie podchodzą ;))
gudelowa
3 lutego 2009, 11:58buziaki ig p.s. miłego sałenkowania :)
Koncowa
3 lutego 2009, 09:22tylko na zupę zaproś, do zobaczenie na saunie dzisiaj :) nie mogę się doczekać, żeby cielska trochę wytopić:)
siupacabras
2 lutego 2009, 19:11Jestem zupolubna , wiec sie skusze i uwarze .
Khadabra
2 lutego 2009, 18:16mniam!!! ja uwielbiam zupki kremowe...ale reszta rodziny wybrzydza... Sie chlopstwo nauczylo i marudzi :(( ALe kiedys sama dla siebie mniam!! Buzka :D