...muszę mieć! Muszę ją mieć! Oooooo....
No mam, mam. Gorączkę. Kiedy z 37,7 w pół godziny zrobiło mi się 38,3 zadzwoniłam spanikowana do Rodziców (Maciuś wyjechane ma...). Zanim dojechali z paracetamolem miałam już 38,6.
Teraz mam 37,9 i czuję się świetnie ;) Naprawdę!! :)
Czy jutro pójdę do pracy? Jeszcze nie wiem :) Jeżeli rano będę mieć poniżej 37,5 i będę się czuła, jak teraz - to pewnie tak :) Ale jeżeli będzie mi źle, to chromolę - świat się nie zawali, jak jeden dzień prześpię!
Koniecznie muszę coś ze sobą zrobić - zdecydowanie za dużo ostatnimi czasy mam infekcji :( A i migrenę miałam w Sylwestra tak koszmarną, że od 2 do 4 nad ranem siedziałam skulona przy ścianie i szlochane miałam i opierdziel zgarnęłam od Męża za przedawkowanie przeciwbóli... Nikomu nie życzę!!! :( Znacie jakiegoś specjalistę od czaszki??
Sylwestra opiszę i zdjęcia jakieś wrzucę, jak będę więcej kumać :)
Wracam do łóżka. Rodzice pojechali, jak mi tempriczer nieco spadł był.
Dobranoc :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
wiesinka
3 stycznia 2008, 00:01Pozdrawiam...Specjalistą od migren i bóli głowy jest neurolog...Raczej do niego powinnaś się zgłosić...Naprawdę, sprawdź te bóle u tego specjalisty. Jeśli to migrena,to są nawet skuteczne na to leki....1000 uśmiechów dla Ciebie...Przeziębienie również wylecz..Zostań w łóżku, to najlepsze lekarstwo...
KOPIKO
2 stycznia 2008, 23:05oj, nie najlepiej zaczął się ten rok dla Ciebie. A jutro poleż w łóżku zamiast iśc do pracy. Nawet niewielka temperatura powinna być wyleżana a nie "przechodzona". Wracaj do zdrowia :))
izunia2007
2 stycznia 2008, 21:51No to pieknie zaczelas Nowy Rok,nie ma co!Wspolczolko!Zycze wiec duzo zdrowia!