...to ten taki był. Tylko co z tego? :( Na pożegnanie dla Wujka odegrano na trąbce "Yesterday" Bealtesów. Kto go znał, to wie, że to najbardziej celny wybór. Był melomanem, wielbicielem muzyki, miał w domu świetny sprzęt, na studiach prowadził własne radio. Później "wyżywał się didżejsko" na spotkaniach towarzysko-rodzinnych.
Tu akurat zdjęcie z Otwarcia Sezonu'99.
A jeżeli chodzi o Beatlesów, to był ich zagorzałym fanem, miał wszelkie płyty, nagrania, książki i wiedział o nich chyba wszystko.
Smutno, przykro, bezsilnie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7051953
6 października 2007, 21:18przeżycie gdy odchodzą nasi bliscy, człowiek jest taki bezradny i w żaden sposób nie może pomóc. Zawsze jest na to za wcześnie i zawsze pozostaje ból że to już ... Zaglądam do Ciebie czasami, dużo serdeczności - Barbara
kaira74
5 października 2007, 20:06" (...)Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście przychodzi jednocześnie jak patos i humor jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon żeby widzieć naprawdę zamykają oczy chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć kochamy wciąż za mało i stale za późno(...)" Ks. Twardowski
fiona3079
5 października 2007, 19:22Smutno mi... to tak strasznie boli, gdy odchodzą bliscy.... Trzymaj sie ciepło...