...co z tym spaniem dla Naleśnika zrobić. Najwygodniej by było, gdyby Zosiak sama chciała z łóżeczka się wynieść i odstąpić je Gówniarstwu. Bo sofkę w pokoju ma - całkiem nawet wygodną ;) Ale mam opory - to łóżeczko jest Zosine, wybierane i kupowane specjalnie dla niej. No po prostu jest JEJ. No i dlaczego Jajco nie ma także dostać tak samo - tylko swojego sprzętu, wybieranego z myślą tylko i wyłącznie o Naleśniorze? Dlaczego ma dostawać po starszej Siostrze? I tak wózek po niej będzie mieć. I część ciuchów. I część zabawek. Tak debatowaliśmy z Maćkiem i stwierdziliśmy, że oboje chcemy coś nowego dla Jajca. I że to będzie kołyska - na pół roku wystarczy a do tego czasu Zosiak na bank będzie chciała spać na sofie i bez żalu - a pewnie i z dumą - odda swoje łóżeczko. Kołyskę ustawimy w sypialni, a że na kółeczkach ona, to będzie można z nią jeździć - chociażby do łazienki na czas kąpieli Zochliny :) Kołyska mnie zaatakowała swego czasu i puścić nie chce, skubana. A i koszt nie jest megarzeźnicki - i tak wyjdzie taniej, niż nowe łóżeczko ;) Wygląda tak: Wersje kolorystyczne są jeszcze chyba dwie. W każdym razie pasujące do obu płci ;) I tak sobie myślę i dumam, zamiast iść spać :)
Dobrej nocy Kochani! :)
MARTIYA
19 października 2010, 10:50dziekuje za rady;) botherm ze wzgledu na cene czesto kupuje na lotniskach;)) bo troche taniej. A kolyska moim zdaniem fajna...tez planujemy drugie malenstwo teraz i mysle podobnie ze to bedzie jednak calkiem nowa istotka wiec wiekszosc ubranek rozdalam;(( i pomyslalam ze jednak musi miec swoje wlasne... Pozdr
ilonka100
19 października 2010, 08:49wiesz, czy na pewno taka kolyska wystarczy na pol roku...moze maluch miec juz za malo miejsca. Ale warto sprobowac skoro koszty nie sa ogromniarskie. PS. A kogo sie spodziewasz? XX czy YX?
aneczka102
19 października 2010, 07:49Dawno do Ciebie nie zaglądałam, choć i Ty chyba mało pisałaś. Ale teraz co widzę - tyle nowości!! Trzymam kciuki za całą Waszą czwórkę!! Tyj sobie zdrowo i w spokoju!! Wszystkiego najlepszego!
kamila19851
18 października 2010, 23:59moje Bliźniaki bardzo szybko "wyskoczyły" z łóżeczek. Na poczatku gramoliły się do mnie do łóżka, no ale ile czasu można spać we czwórkę w jednym łóżku? Musieliśmy raz dwa kombinować przenosiny do "dorosłych" łóżek. Na szczęście obyło się to tanim kosztem. Igorek dostał łóżko Tamary, a dla Dziewczyn odkupiliśmy (za parę groszy od kuzyna) łóżko piętrowe, bo mają wspólny pokój
Izitka
18 października 2010, 23:39seria jest ciekawsza ta czytana ale filmy tez sa niezle i wystarczajaco zgodne z wersja pisana. pozdrawiam
TazWarkoczem
18 października 2010, 23:00w piątek plany wstępne z Magdą K na to żeby siepo cwicz ok 20 spotkac wiec rownie dobrze mozna z Tobą .... :))) pomyśl...
TazWarkoczem
18 października 2010, 22:58- kupuj kołyskę.... a potem ją przehandlujesz dla Zochny - tzn powiesz jej - jak dasz dla Nalesnika swoje łózeczko to tę kołyskę dostaniesz dla lalek :PPPPP
MamWyjebane
18 października 2010, 22:55ooo Boźeee! jakie słodziaszne! ja też chcę! i dzidzię i taką kołyskę:-)
migotka69
18 października 2010, 22:34a Ty już nie dumaj tylko idźcie spać!
calineczkazbajki
18 października 2010, 22:25Moje dziecie przez 3 miesiece spało w takim koszu - super sprawa i dla dziecka i dla rodziców
kilarka
18 października 2010, 22:17w sumie to nie jest głupi pomysł z tą kołyską - masz łep kobieto :) ściskam