Menu:
1. kromka chleba w jajku (najpierw mialam activie waniliowa z platkami, ale jakos dziwnie smakowala, wiec wylalam)
2. ryz z brzoskwiniami i smietana (2 porcje)
3.kanapka z jajkiem gotowanym, pomidorem i maslem
4.grzeszki: ciastko francuskie z syropem i orzechami:pecan plait ; 2 trufle, 3 michalki
5. banan, 1/3mango, sok pomaranczowy
6.garsc ziaren slonecznika
wychodzi mi ze nie zjadlam zadnych warzyw oprocz pomidorka ;(
kalorycznie nie najgorzej, ale wartosciowo nie za bardzo.
Woda przestala mi spadac, wiec musze sie pogodzic ze 73kg to bedzie moja waga wyjsciowa.
Mam problem ze sniadaniami i kolacjami, zazwyczaj jadlam kasze manna, platki, musli, owsianke itp ale moja malutka nie toleruje mleka wiec mi to wszystko odpada. Powoli srawdzam co moge jesc, zeby potem nie trzymala mnie na nogach cala noc, dlatego moje menu jest na razie ubogie.
Pech - owsianka jej przeszkadza, a michalki moge jesc bezkarnie. I jak ja mam tu schudnac??
Tzn, wiem ze na razie tylko 3 tyg po porodzie to sie nie powinnam odchudzac, ale chce utrzymac wage zeby nie przytyc - po pierwszej ciazy przytylam wlasnie PO porodzie, bo bylam zmeczona, niewyspana i sfrustrowana. aha i w depresji:)
Na depresje michalki jak znalazl:)
szukam zdjec kobiet ktore mialy rozstepy na brzuchu i jak to wyglada jak brzuch sie zmniejszy... moze jest jakas nadzieja dla mnie?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Fassa
16 lutego 2013, 16:15"szukam zdjec kobiet ktore mialy rozstepy na brzuchu i jak to wyglada jak brzuch sie zmniejszy... moze jest jakas nadzieja dla mnie?" - jak bym siebie czytała. Rodziłaś pol roku wczesniej i jak te rozstępy wyglądają? Moje nadal są czerwone i okropne... Walczę z nimi dzielnie, ale wiem, że nie na wiele się to zda. Natomiast w internecie widziałam zarowno fatalne zdjęcia- wisząca skóra przez rozstępy jak i super płaski napięty brzuszek mimo rozstępów, które były mało widoczne. Powiedz kochana, jakie są Twoje odczucia ?
MagaGo
22 kwietnia 2012, 08:37Dzieki! Poprawilas mi humor! Jak sie naczytalam wypowiedzi ze dziewczyny zaczely cwiczyc tydzien po porodzie i miesiac po mialy ladne brzuszki, a ja nie moge cwiczyc az do 6 tyg po - to sie podlamalam, ze do lata mi nic nie wyjdzie z tego odchudzania. Ale masz racje, trzeba czasu i pewnie bedzie lepiej.
wb1987
21 kwietnia 2012, 23:48Ja co prawda nie miałam rozstępów, ale widziałam brzuch koleżanki po porodzie i byl naprawde w fatalnym stanie.. cały w bordowych rozstępach i wtedy wydawalo mi się, że tak jej już zostało. Po jakimś czasie, nie dość, że dziewczyna sporo zeszczuplała, to rozstępy zbledły i na chwilę obecną jak ktoś nie wie, że tam były, to nie zwraca na to uwagi:) także, daj sobie czas i na pewno będzie lepiej:) powodzenia w gubieniu kg:)