Nie jest całkiem dobrze . Poszalałam trochę z jedzeniem nie mówię , że obżerałam się ile kuchnia dała ale nie pilnowałam się jak należy .Myślę że muszę choć na jakiś czas wprowadzić bardziej dietę fit , bardziej rygorystyczną bo rozpuściłam za bardzo .
Nie chce żeby znów wrócił ogromny brzuch obwisłe uda itp a chce żeby znikną jeszcze bardziej brzuch ,uda się wyszczupliły ,zniknął drugi podbródek . Widzę już ,że mam lepszą kondycję inną pojemność żołądka dlatego nie chce tego zaprzepaścić .
Przez jakiś czas nie będę wogóle jadła słodyczy czyli rezygnuje z mojego "dnia dziecka" codziennie będę tańczyła Zumbe i w tym miejscu mogę wam polecić Lauren van Grevenbroek poniżej link do kanału na you tube .
https://www.youtube.com/channel/UCHMf7haUqM7PGHcy0JPr5oA
Muszę coś zmienić póki jestem świadoma , że dzieje się coś złego .
To ,że nie wyszło przez kilka dni nie oznacza zaprzepaszczenia szansy na sukces trzeba dostrzegać błędy i je naprawiać .
Na koniec trochę motywacji dla samej siebie i dla was drogie wojowniczki . Pozdrawiam
Marta:*
renata96
13 sierpnia 2015, 13:11Najważniejsze, że się opamiętałaś i wracasz na właściwe tory żywieniowe. POWODZENIA!!!!
Monika123kg
8 sierpnia 2015, 15:22Czasami i tak bywa,najważniejsze by podnieść się i iść dalej :)
kamilatoja
6 sierpnia 2015, 18:02to ostatnie dobre z nastrojem . ja tez wielarazy leże patrze wiem ze pora na trening patrze na orbitrek w koncie i mi się nie chce ale potem patrze na wage w drugim koncie a po 8 minutach machania czuje się świetnie choć jeszcze 21 minut przede mną. Trzymam kciuki i kopniak na zmotywowanie :D
Anpio7
3 sierpnia 2015, 00:20Słusznie, warto się ogarnąć i docenić już swoje sukcesy- a ty masz super. Zumba fajna, jeszcze nigdy nie tańczyłam, może czas nadszedł:) Pozdrawiam
igusek
2 sierpnia 2015, 00:19Też miałam kilka dni błądzenia ale wróciłam i nie żałuję bo na wadzę znowu jest mniej :) Życzę powodzenia a z kanału chętnie skorzystam bo zumbę uwielbiam :D
anodomino2014
1 sierpnia 2015, 22:36Dopadł mnie ten sam problem, kiedy w koncu coś zaczelo spadac, kiedy w koncu coś zaczęło być widać dopadl mnie jakis dziwny nastroj nocne podjadanie nie przestrzeganie pór i godzin posiłków. Jestem zalamana nievwiem jak to zatrzymać
karaluszyca
1 sierpnia 2015, 21:08Piękny spadek wagi, jak widzę na suwaczku. dajesz radę :) Powodzenia i wytrwałości.