Wczoraj nie kręciłam hula hopem i nie było żadnej aktywności fizycznej, bo do południa byłam na imieniach (udało mi się nie zjeść nic słodkiego), a po południu do późnego wieczora siedziałam cały czas przed komputerem, otoczona książkami i próbowałam napisać esej na studia. I tak go nie skończyłam i teraz muszę się za to zabrać. Jednak postaram się dzisiaj już pokręcić hh.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
lelilath
21 października 2012, 15:48Możliwe możliwe by tak spadło. Nie często tak bywa ale się zdarza od wielkiego dzwonu. Brawo za oparcie się słodyczom! Ale z hh powinnaś się przeprosić. Systematyczność pomoże Ci wejść na właściwe tory i zrzucić to co chcesz. Trzymam kciuki!
Brylantovaa
21 października 2012, 13:46Gratuluję spadku :-)