Od rana tryskam energia waga pokazala magiczne dwie cyferki czego chciec wiecej:)
Z tej radosci zaliczylam rowerek 10 kilometrow wiecej sie nie dalo gdyz zauwarzylam ze nadciaga burza i wolalam wracac do domu wieczorkiem jeszcze a6w i male wygibasy z mezusiem :P
Moje menu:
-sniadanie-6 pierozkow z truskawkami
-2 sniadanie- 5 lyzek platkow pszenno-zbozowych z 4 lyzkami jogurtu pitnego
-obiadek-poledwiczki z ziemniaczkami i fasolka szparagowa fioletowa
-podwieczorek- 1 lyzka bitej smietany z 2 gruszkami z kompatu
-kolacja- klposiki z dorsza po grecku z 2 kawalkami chlebka z maselkiem
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
OneLastTime
11 listopada 2013, 19:34ale podwieczorem no no:) mniam:*