Podłamałam się brakiem efektów, i nie chce mi sie pisać. Tylko takie krótkie podsumowanie: skalpel dziś
jadłospis:
3 kromeczki pieczywa ziarnistego (100g)
50g twarogu białego chudego, łyżka kefiru, szczypior, sól
herbata
2 kawy, zielona herbata
Obiad:
1 kulka ziemniaków( jak kulka lodów)
ryba smazona panierce
surówka z kiszonej kapusty
podwieczorek
Jogurt z ziarnami )0% 200g; musli 30g 2 łyżki zmiksowanych truskawek( bez cukru)herbata
2 całe orzechy włoskie
Kolacja
2 kromki chleba pełnoziarnistego(60g)
2 łyżki kopiaste serka ziarnistego lekkiego, zioła prowansalskie
woda
Dobranoc Drogie Panie :)
megaja77
9 marca 2013, 19:19NIE ŁAM SIĘ!!!bo to zle wróży -jak się poddasz będzie klapa!ja zbyt często za szybko pasowałam i mam co mam!!trzymaj się dzielnie,miłego dnia!
motylek.anna
9 marca 2013, 08:54Nie łam się, waga spadnie, a radość będzie jeszcze większa, bo wyczekiwana. Pozdrawiam :))))