Witam
Dawno mnie nie było jednak jestem codziennie i podczytuję Was, szukając motywacji.
Waga na dzisiejszy dzień to 108,2 kg, wiem otyłość.Straciłam prace i dopadła mnie mała depresja więc żarłam do oporu a co mi tam...
Staram się dogonić paseczek.
Z wyliczeń kalkulatora wychodzi mi że przy mojej aktywności aby schudnąć powinnam jeść około 1546 kalorii, nigdy do tej pory tego nie liczyłam ale jak podpatrzyłam na tabelki ile niektóre produkty mają kalorii to szczęka mi opadła ( dużo z nich było moimi ulubionymi). Od dziś liczę, na dzisiaj zjadłam 2000 tysiące nieświadomie ale teraz już jestem jaśnie oświecona
Postanowiłam dzisiaj ruszyć tyłek z fotela.Poszukałam sobie linka którego mi dziewczyny na forum podrzuciły no i ruszyłam, myślę sobie jak te Panie tam pięknie ćwiczą to takie proste.... no cóż wytrzymałam 15 minut po czym padłam na fotel i próbowałam nie umrzeć, ale nie poddałam się popróbowałam jeszcze zumby .
Jak widać Lukrecja się przeliczyła, ale Ja się nie poddam. Teraz mam duuużo czasu to przypilnuje to i owo.
Dzisiaj zaczęłam praktyki potrzebne mi do szkoły na całe szczęście to tylko 160 godzin. Robię je w zakładzie gospodarki mieszkaniowej, pracuje tam koło 10 bab a jakie wredne istoty, na mnie patrzą jak na jakiegoś potwora z Lohness. O właśnie takiego:
Obiecałam sobie że jeżeli kiedykolwiek zostanę urzędnikiem będę uprzejma.
Dawno mnie nie było jednak jestem codziennie i podczytuję Was, szukając motywacji.
Waga na dzisiejszy dzień to 108,2 kg, wiem otyłość.Straciłam prace i dopadła mnie mała depresja więc żarłam do oporu a co mi tam...
Staram się dogonić paseczek.
Z wyliczeń kalkulatora wychodzi mi że przy mojej aktywności aby schudnąć powinnam jeść około 1546 kalorii, nigdy do tej pory tego nie liczyłam ale jak podpatrzyłam na tabelki ile niektóre produkty mają kalorii to szczęka mi opadła ( dużo z nich było moimi ulubionymi). Od dziś liczę, na dzisiaj zjadłam 2000 tysiące nieświadomie ale teraz już jestem jaśnie oświecona
Postanowiłam dzisiaj ruszyć tyłek z fotela.Poszukałam sobie linka którego mi dziewczyny na forum podrzuciły no i ruszyłam, myślę sobie jak te Panie tam pięknie ćwiczą to takie proste.... no cóż wytrzymałam 15 minut po czym padłam na fotel i próbowałam nie umrzeć, ale nie poddałam się popróbowałam jeszcze zumby .
Jak widać Lukrecja się przeliczyła, ale Ja się nie poddam. Teraz mam duuużo czasu to przypilnuje to i owo.
Dzisiaj zaczęłam praktyki potrzebne mi do szkoły na całe szczęście to tylko 160 godzin. Robię je w zakładzie gospodarki mieszkaniowej, pracuje tam koło 10 bab a jakie wredne istoty, na mnie patrzą jak na jakiegoś potwora z Lohness. O właśnie takiego:
Obiecałam sobie że jeżeli kiedykolwiek zostanę urzędnikiem będę uprzejma.
Pozdrawiam
Lukrecja 91
Lukrecja 91
Rowann
2 października 2013, 19:11jedząc zdrowo 1800kcal będziesz chudła, a nie będziesz głodna. w sprawie aktywności - jeśli nie uprawiałaś żadnych sportów dotąd i nagle chcesz się ruszać - należy pochwalić..ale uważaj. przy swojej masie możesz sobie uszkodzić stawy np kolana.. może masz mocne i nic im nie będzie. ale uważaj. wybieraj aktywności nie obciążające stawów, jak wyrobisz kondycję wzmocnisz mięśnie i stawy i schudniesz trochę, np do 90kg zacznij ćwiczyć intensywniej. i będziesz ładną wysoką laseczką :)
Nualka
2 października 2013, 19:03Zgadzam się z przedmówczynią...
Marta11148
2 października 2013, 19:01Jakim cudem wyszlo Ci 1546 kalorii skoro Twoja podstawowa przemiana materi to 1886? Za malo wcale nie znaczy lepiej! Przemysl sprawe. Powodzenia!