Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
25 kilo mniej :)

ja myślę, że to jednak jest najlepsze - że już jesteś w połowie drogi...

Gratuluje ci bardzo ale to bardzo mocno !!!!!!!!!!!!!! jak ty to robisz??? Ja jestem na Dukanie miesiac czasu a zrzucila jedynie 3,4 kg. Tyle kilogramow ile ty zrzuciles z siebie to ja juz bym chciala. Pozdrawiam cieplutko i zycze dalszych udanych sukcesow !

jestem pod wrażeniem oby tak dalej jak możesz zdradź na jakiej diuecie jesteś pozdrawiam

piekny wynik! az trudno uwierzc, ze to mozliwe... u mnie przez ten czas -9,5 kg i tez mam do zrzucenia drugie tyle co zrzuciłam... ;)

I nie myśl o zrzuceniu 25 bo dbałość o dietę i zdrowie powinna towarzyszyć Ci już przez resztę życia. Bo niestety mentalnie zostajemy grubasami i ten wewnętrzny paskud tylko czeka na chwile naszej słabości aby napompować brzuszne opony i podgardla i galaretowate zady. Pozdro J.

Z pewnością za jakiś czas powiesz - tak szybko ten czas zleciał... Ani się niespostrzeżesz i następne dwa wiadra będą zgubione. Powodzenia trzymam kciuki.

Super gratuluje!!!!

Ładnie ci idzie ten spadek wagi szybko ja musiałam walczyć 6 miesięcy żeby stracić tyle co ty w tak w krótkim czasie GRATULUJĘ I TAK TRZYMAJ DALEJ

Teraz walczysz o następne 25 z zupełnie innej pozycji :) Gratuluję :)

a ja uważam, że właśnie to, że zostało Ci już nie ponad 50 a TYLKO ponad 25 jest NAJLEPSZE!!!!!! GRATULUJĘ:)

Mnie stuknęło wczoraj -25 także świętujemy razem:))

oj tam druga połowa ;) cóż to dla Ciebie:) gratuluję i życzę dalszych sukcesów:)

Nie, no jestem w szoku...! Gratuluję wielkiego spadku wagi i życzę kolejnych sukcesów! ;* Jestem naprawdę pod wrażeniem! ;)

nie lada wyczyn!