Po zabiegu dochodzę do siebie.
Czuje się w sumie całkiem nieźle tylko jak za dużo porobię "ponad obecne sily" to podkrwawiam i mam straszneeee upławy, ale lekarz o tym mowil.
Zabieg nie bolal wcale. Po prostu jak zwykłe badanie ginekologiczne tyle że dłużej trwało. Nie było czym się stresować.
Teraz po miesiączce kontrol i wracamy do życia.
Boję się wzrostu wagi, bo moja obecna aktywność jest zerowa. Ale waha nie najważniejsza tylko zdrowie.
Dzisiaj widziałam zsjefia z USG 3D chyba? Jejku mała wygląda na tych zdjęciach jak by była już na świecie. Niesamowite. Magia 🥰.
Iga zaczyna robić się zazdrosna tak mi się wydaje. Zaczęła znowu ssać smoczka.
A co u was?
aska1277
9 lipca 2022, 21:19Fajne takie zdjęcia usg 3D. Jak ja rodziła 16 lat temu, tego nie było :(
lucylllaa
10 lipca 2022, 13:13Ja prawie 20 lat temu się urodziłam i tex nie ma mama takich pamiątkowych zdjęć. Zwykle malo czytelne z USG.