Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już koniec sierpnia?


Już koniec sierpnia? 

Nie zapomniałam o was serducha moje tylko mam mnóstwo na głowie. Zaczęłam kurs na prawo jazdy. Czeka mnie lekarz medycyny pracy i pewnie jeszcze jakaś papierologia? Do Niemiec moge wyjechać dopiero po drugiej dawce szczepienia, bo nie wiadomo czy za granicą by mnie zaszczepili. A szuka mi jakieś pracy. Cos tam jest nagrane, ale jeszcze nie pewniak. Chciałabym już być z nim i przy nim... Tak strasznie tęsknię ♥️. 

Waga stabilna. Najważniejsze, że nie rośnie - 75.1 i nie chce ruszyć w dół. Czekam cierpliwie. Kiedys schudnę. Robię swoje w miarę możliwości. Wszedzie chodzę na piechotę to trochę tego ruchu jest. Krokomierz naprawde motywuje 😊🤗

Bylam u innego ginekologa. Zachowanie zachowaniem, podejście podejściem, badanie bolesne, ale to szczegół. Dostała tzw ringi. Nie jestem do nich przekonana, ale zobaczymy. Może nie będę tak trzymać zawzięcie wody. 

Teraz szybko pije pokrzywe (na wlosy i wodę w organizmie) i lecę na jazdy, a potem na spacerek. 

Co u was kochane? 

Pozdrawiam szczuplaki ♥️

  • aska1277

    aska1277

    25 sierpnia 2021, 19:30

    Powodzenia z prawkiem

    • lucylllaa

      lucylllaa

      26 sierpnia 2021, 02:03

      Nie dziękuję

  • Lucyna.bartoszko

    Lucyna.bartoszko

    25 sierpnia 2021, 12:33

    Gratuluję decyzji o zrobieniu prawka, to bardzo przydatna umiejętność, daje niezależność. U mnie dziś się pokazała identyczną waga - 75.1 😁

    • lucylllaa

      lucylllaa

      26 sierpnia 2021, 02:02

      Ty jestes duża dziewczyna prawie 170 cm ja marne 161 cm. I jestem taka ulana.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.