Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
09.01.2016- dzień 55- grubaska wersja mniejsza


hej, hej,

jakoś ostatnio nie mam natchnienia tu pisac- ale czytam Was :)

Co u mnie? hmm ... złamałam wyzwanie ze słodyczami, w swoje urodziny zjadłam tony słodyczy, cała czekolade, ciastka, cukierki i dobrze mi z tym :) ktoregos dnia zjadlam tez nalesniki na kolacje, hmmm chyba ze 4 :) waga delikatnie skoczyla o 1 kg, a tak to zastoj...dzis wrocila do normy na 63,9 kg....wiec wyzwanie sie popsulo :) Teraz juz trzymam sie dalej zeby nie przegiac :)

Nie cwicze....no kurcze wiem, ze mialam, cwiczylam RAZ i po prostu nie umiem sie zmusic...nic na sile.




  • roogirl

    roogirl

    13 stycznia 2016, 16:33

    W urodziny można.

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    10 stycznia 2016, 19:02

    ja tez się mecze by zacząć cw ale postaram się od jutra :))

  • mmm25

    mmm25

    10 stycznia 2016, 12:01

    urodziny ma się raz w roku, więc zostajesz rozgrzeszona :) A co do ćwiczeń ja wolę kijki, rower czy badmintona, cokolwiek byle na świeżym powietrzu i też żeby teraz zimną poćwiczyć w domu to muszę się wszystkimi możliwymi siłami we mnie tkwiącymi zmuszać do tego, ale do wakacji coraz mniej czasu, więc się zmuszam. Ja też chcę być taką grubaską :) brakuje mi trochę ponad 6 kg, żeby Cię dogonić. Trzymam kciuki żeby Ci się zachciało :)

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    10 stycznia 2016, 09:54

    sliczniutka :) na swoich urodzinach zrobilabym tak samo ;-)

  • Maarchewkaa

    Maarchewkaa

    10 stycznia 2016, 09:41

    Urodziny to urodziny :D mialas prawo pogrzeszyc :))) wyglądasz super, nie wiem skąd określenie "grubaska" :)

  • angelisia69

    angelisia69

    10 stycznia 2016, 05:44

    kurcze szkoda :( bo naprawde myslalam ze juz calkowicie je ograniczysz bo tak dobrze ci szlo,no ale coz trudno :( moze lepiej sobie codzien na cos malego pozwol zeby nie konczylo sie napadami? A do cwiczen sie lepiej zmus bo im dluzej zwlekasz tym gorzej znow bedzie zaczac i kondycja podupadnie :( Super kiecuszka ;-)

    • LoVeLoVe92

      LoVeLoVe92

      10 stycznia 2016, 10:54

      Ograniczylam calkowice, przez 2 msc jadlam slodycze dwa razy, nie byly to napady- robilam to swiadomie :) a co do kondycji ....nie mam jej bo nie cwicze od lat, wiec nie ma co upadac, a wychodze z zalozenia, ze zmuszac sie aby sie zmuszac i jak ja pozniej chodze zla :) bez sensu :)

  • nicky13

    nicky13

    10 stycznia 2016, 00:36

    Bardzo ładna z Ciebie dziewczyna! :) Jak miałam 63kg (ten sam wzrost), to nie prezentowałam się tak dobrze. Tylko trzymaj, trzymaj i nie pozwól sobie na tycie - to najważniejsze, ale i najbardziej satysfakcjonujące! Powodzenia, ślicznotko! :)

  • Anulka_81

    Anulka_81

    10 stycznia 2016, 00:06

    Ślicznie wyglądasz, nic ci nie brakuje, dziewczyno!!!! wymiatasz!!!

    • LoVeLoVe92

      LoVeLoVe92

      10 stycznia 2016, 00:08

      dziekuje Kochanie....ale ja sie po prostu musze ostro pilnowac i trzymac w ryzach, jesli tego nie robie, bardzo szybko wracam do 70-73 kg, doloz jeszcze 10 kg do zdjecia :(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.