Wielkimi krokami zbliżają się wakacje, a ja jestem zapasiona jak prosiak!
Najbardziej jestem niezadowolona ze swojego brzucha, który jest naprawdę bardzo duży!
Muszę coś z tym zrobić, więc mam w planach :
- niewielkie posiłki co 3 godziny
-zero smażonego, wszystko gotowane lub duszone
-na tygodniu zero słodyczy, zapiekanek, frytek, pizzy, alkoholu
-niedziela będzie jedynym dniem w którym mogę sobie pozwolić na coś z "zakazanej listy"
-ćwiczenia minimum 3 razy w tygodniu - w tym celu zakupiłam sobie karnet na fitness - dziś zumba :)
-mierzenie i ważenie raz w miesiącu
Ok, zaczynam
Lizzy-Bennet
22 kwietnia 2014, 16:07:D
Dariaaaaaaaaaa
22 kwietnia 2014, 16:04Powodzenia. Jeśli się postarasz dasz rade to oczywiste.