wklejam to, co dziś pożarłam oraz dodaję więcej zdjęć Józka, który bardzo się ucieszył, że się wszystkim tak podoba:)
Z ćwiczeń, tradycyjnie: Killer z Ewką :)
Śniadanie:
2 zapiekanki z razowca, podsmażonych bez tłuszczu pieczarek, 1/4 plastra sera na każdej, roszponka, pomidor:
Przekąska: pomarańcza, kiwi:
obiad: 2 szaszłyki (jutro dodam do przepisów) z kurczakiem i warzywami, pęczak, brokuły:
podwieczorek/kolacja: zupa z soczewicy z pomidorami:
A teraz specjalnie dla Was, TapMadl, imć Józio:
i jeszcze raz:
MojCzas
16 lutego 2013, 12:50dzięki za miłe słowa :) Świetne zdjęcia jedzenia, chyba podkradnę od ciebie ten pomysł i też będę fotografować posiłki :P
Aliszia91
16 lutego 2013, 08:27Twoje też niczego sobie :D fajny piesek :D
liliputek91
15 lutego 2013, 21:36BOSKI PSIAK! A jedzonko mega smaczne i zdrowe
Madeleine90
15 lutego 2013, 21:06jedzenie super, ale co tam jedzenie jak Ty nam pokazujesz tutaj takiego słodziaka:) on jest po prostu przeuroczy :**
roogirl
15 lutego 2013, 20:56Mniam, mniam, mniam też bym jadła codziennie... rozpływam się, najlepsza z sałat :) Zawsze mnie kusiło żeby zapiec razowca :) Piesek świetny.
breatheme
15 lutego 2013, 20:09piesek jest boski ;)
Shibutek
15 lutego 2013, 20:01pyszności ;)
blanka1002
15 lutego 2013, 19:58smakowicie to wygląda;) no no super model;)