Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 11


Z poważnym podejściem nawet nie mam śmiałości pomysleć o słodyczach, choć czekolada i herbatniki są w szafce. Z dietą było dziś ok. Choć o 21 dwie kanapki wpadły...Ale później była godz na rowerze (wczoraj też). Jutro obiad na mieście, ale postaram się zjeść rybę, to będzie mniejsze zło.
  • Aniolek5

    Aniolek5

    7 marca 2013, 23:01

    na mnie czeka w puszce czekolada krówkowa i krówki :P i oby jak najdłużej tam tkwiły..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.