Jak w tytule!
Plany na dzisiaj były, ale jak zwykle się zmyły :P
Raczej jutro pojedziemy do siostry i jeśli się uda wyciągnę ich na basen :P
Dzisiaj albo będziemy we Wrocławiu i pójdziemy na festyn na naszym osiedlu, albo pojedziemy do Lubina do Parku Wrocławskiego - UWIELBIAM TO MIEJSCE. Maluch by się wyszalał, my zrelaksowali, w drodze byłaby drzemka, więc nie byłoby żadnych histerii.
Czekają nas jeszcze drobne zakupy do domu i muszę kupić jakiś prezent dla nastoletniej siostrzenicy.
Waga mnie zaskakuje, wczoraj pojechałam po bandzie! Bałam się dzisiaj wagi, a tu... Bez zmian w sumie. 5 z przodu się utrzymuje :D No cieszy mnie to!! Podejrzewam, że wczorajsza siłownia miała tu dużo znaczenia..
Miłego dnia!!
diuna84
18 czerwca 2018, 14:18Ciekawie....
Anankeee
16 czerwca 2018, 09:30Widać ta siłownia Ci służy ;)
Mikelunia
16 czerwca 2018, 08:28u mnie tak nie ma :( jak pojade po bandzie to mam niezle po nosie ...waga w gore :/