I zdecydowałam się! Kupiłam te spodnie w rozm. 36! Co dziwne jak przymierzałam je w sobotę to wydawały się jak na razie nie do użytku. Gdy założyłam je wczoraj to tak na upartego mogłabym je już nosić. Są naturalnie dość obcisłe i marszczą się trochę przy kolanach, ale generalnie pasują. Zdecydowałam, że odczekam jeszcze ze 2 kg, dla lepszego efektu Może wtedy przymierzałam inną sztukę? Chociaż nie było ich zbyt wiele...
Wszystkim dziewczynkom, które wyraziły opinie na ten temat serdecznie dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji
Zaraz zabieram się za ćwiczenia pomimo, że straszliwie mi się nie chce
agnieszka.1988
14 sierpnia 2013, 19:04Gratuluje :) ja też nie dawno dobrnęłam do rozmiaru 36, pierwszy raz po 3 latach :D