I zdecydowałam się! Kupiłam te spodnie w rozm. 36! Co dziwne jak przymierzałam je w sobotę to wydawały się jak na razie nie do użytku. Gdy założyłam je wczoraj to tak na upartego mogłabym je już nosić. Są naturalnie dość obcisłe i marszczą się trochę przy kolanach, ale generalnie pasują. Zdecydowałam, że odczekam jeszcze ze 2 kg, dla lepszego efektu Może wtedy przymierzałam inną sztukę? Chociaż nie było ich zbyt wiele...
Wszystkim dziewczynkom, które wyraziły opinie na ten temat serdecznie dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji
Zaraz zabieram się za ćwiczenia pomimo, że straszliwie mi się nie chce
Ćwiczenia: 60 min orbitrek + 10 min hula hop (z hula hopem - taki z wypustkami- chyba muszę przystopować, bo znów robią mi się siniaki i wylewy)
WonszuTyy
15 sierpnia 2013, 19:45No i dobrze, Zabieraj się do roboty, nic samo się nie wydarzy. :D Lecisz po rozmiar 36 ! Powodzenia :*
czeresniaaa99
15 sierpnia 2013, 12:17chcesz wejsc w spodnie to do cwiczen juz!!!
tobecomeabitch
14 sierpnia 2013, 19:18to masz motywację na te 2 kg :D:)
Subtle
14 sierpnia 2013, 19:04Boże rozmiar 36, moje marzenie :D gratuluje ;)
xwxexrxoxnxixkxa
14 sierpnia 2013, 19:00:) poczekaj poczekaj