Dziś już oficjalnie ...spadło -3.5 kg. Byłoby super jakby tak szybko schodziło przez cały czas ...wiem,ze to nie możliwe .Ale i tak cieszę się z tego co udało mi się w tym tygodniu . Fajne uczucie
Walczę dalej do I etapu zostało mi 0,5 kg....i będzie mała nagroda.
Pozdrawiam
GGVEN
15 stycznia 2016, 23:46myślałam sobie o Tobie ostatnio i cieszę się, że wróciłaś! :)) i to z przytupem :))
leszczyna5
16 stycznia 2016, 10:39Nie wiem czy z przytupem , ale na pewno z otyłością ....jak zobaczyłam swoje zdjęcia ze świąt to się załamałam (I to jeszcze od tyłu .... mam olbrzymi tyłek ...cała jestem wielka jak wieloryb) Pozdrawiam i trzymam za Ciebie kciuki....walcz
angelisia69
15 stycznia 2016, 16:50raz szybciej raz wolniej ale w koncu cel osiagniesz ;-) Powodzonka
leszczyna5
16 stycznia 2016, 10:40Dzięki ...taką mam nadzieję
Ellkaa
15 stycznia 2016, 14:05Gratuluję, świetny spadek:) byle do przodu, powodzenia ;)
leszczyna5
16 stycznia 2016, 10:44Dzięki. Ja jak miałam wodę w kolanie okazało się,że dlatego,że mięsień przyrósł mi do kości . Odrywali mi go na żywca masażami ...bolało jak cholera ale od 15 lat sytuacja się nie powtórzyła
Agagaaa
15 stycznia 2016, 12:52super trzymam kciuki !
leszczyna5
15 stycznia 2016, 12:55Dzięki , ja za Ciebie też