Moje drogie dzisiaj znowu lekko w dół ,bo waga ....pokazała....75,7kg ( ta wczorajsza pomyłka była duzo ładniejsza ...w głowie została i teraz do niej ...zmierzam ....)
Wieczorkiem idę na aque ...( 90 minutek ) i licze ,że dzięki temu jutro rano bedzie 75,2 kg....
I posiłek : mała biała +jogutr z płatkami w polewie czekoldaowej mullera ...coś w tym stylu tylko o smaku bananowym
No tak .....mogłyście pomyśleć ,że jem za mało .....bo w zasadzie opisuję wam tylko posiłki które jem w pracy ...i kalorycznie nie zawsze jest dużo ...ale w ciągu całego dnia pochłaniam około 1200 kalorii czasem ...więcej czasem ciut mniej ...w każdym razie moje obiado- kolacje ...są na prawde kaloryczne ( chociaż wiem ,że właśnie takie powinno być śniadanie )...a... i zdarza się coś słodkiego przekąsić ...Tak jak ,już pisałam Ilonie ...w zasadzie to ja na nowo uczę się jeść regularnie ...i śniadania ...bo przez ostatnie 4 lata ...moje sniadania zaczynały się około 13-ej ....
Ilona dzięki ...to miłe ,że się martwisz ...i pilnujesz mnie ,żeby to moje odchudzanie było zdrowe i bez efektu jojo ....
Wiecie co ta Vitalia naprawde jest superowa ...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dziejka
19 marca 2009, 12:01małymi kroczkami dojdziesz do wymarzonego celu.Buziaki
aja79
19 marca 2009, 10:27za gratulacje! masz bardzo ambitny cel, ale nie przyj do niego zbyt szybko, lepiej wolniej ale bez głodzenia. trzymam kciuki!
tomija
19 marca 2009, 08:37buziole i miłych ćwiczonek :)
Ilona33
19 marca 2009, 08:36Strasznie malo zjadasz .... liczylas ile wlasciwie kalorii podajesz swojemu organizmowi ? Pozdrawiam.