Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
75,3 kg


Zainspirowana Waszymi osiągnięciami na diecie Dukana postanowiłam dołączyć do Was ...co z tego wyjdzie zobaczymy .....Jeżeli macie jakieś fajne sprawdzone przepisy na I fazę to proszę podzielcie się nimi ...

Siedze teraz chora w domku więc joga i pilates odpadają ....w zamian będe cwiczyć z Cindy i może skakanka .....dosyć tego marazmu ......coś trzeba zrobić ....

Waga dziś rano po wczorajszym pączkowaniu i nie tylko  -75,3 kg

  • tomija

    tomija

    12 lutego 2010, 12:58

    po przeczytaniu książki ,wiem,że to dieta nie dla mnie, niestety tylko ruch i zdrowe odżywianie jest skuteczne, no przynajmniej dla mnie...buziam Ci mocno i zycze powodzenia:))

  • Rajczigenka

    Rajczigenka

    12 lutego 2010, 12:07

    W ciągu I fazy białkowej schudłam do 58 kg. Byłam prze szczęśliwa ale Dukan jest strasznie monotonny, nie miałam skąd czerpać energii więc po mniej więcej 2 tygodniach rzuciłam dietę w cholerę. Wróciłam do zdrowego odżywiania się. I co się stało ??? Szybko nadrobiłam stracone na Dukanie kilogramy i to z nawiązką. Przytyłam do 62 kg, czyli dodatkowo 2 kg. Jakaś masakra. Od tej pory wiem, że tylko zdrowe podejście i sport są sprzymierzeńcami w walce z kilogramami. Teraz ważę 59 kg ale wiem że nie dopadnie mnie efekt jojo bo m.in. kilogramy lecą w spokojnym tempie.

  • Rajczigenka

    Rajczigenka

    12 lutego 2010, 12:02

    Wysłałam Ci maila z książką. Jeśli chodzi o Dukana to przeczytałam jego książkę i byłam zachwycona. Na początku chudnie się szybko ale to tylko woda, błędne było moje myślenie, że również tracę tłuszcz. Nie znam osobiście żadnej osoby, której udałoby się dotrwać do samego końca. Koleżanka wytrzymała dłużej niż ja, zakończyła po 6 tygodniach. Nie rzuciła się na jedzenie po skończeniu Dukana, po prostu zdrowo się ożywiała a mimo tego stracone 5 kg odzyskała w ciągu 3 tygodni + 2 kg więcej. Jej tak jak i mnie bardzo brakowało owoców i węglowodanów. Ja po tygodniu nie miałam skąd siły czerpać na ćwiczenia ( pewnie jeśli ktoś nie ćwiczy tylko trzyma się diety Dukana to może jest inaczej ). Decyzja czy zaczniesz stosować Dukana czy nie, należy do Ciebie. Odpowiedź sobie na pytanie czy masz na tyle siły aby wytrwać do końca na Dukanie. Jeśli nie to efekt jojo murowany i to z nawiązką. Mnie to niestety spotkało.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.